poniedziałek, 11 lutego 2013

Serwus trzeciego dnia ferii, 11 lutego, 2013 roku :] 
Tak wiem- wczoraj Słowo Virginii miało zostać tu opublikowane, ale... 
znów nie miałam neta! Za to obejrzałam rewelacyjny film z 1961r. z Audrey Hepburn i Shirley MacLaine "Niewiniątka' (http://www.filmweb.pl/film/Niewini%C4%85tka-1961-8119). Jak najbardziej polecam (recenzja zamieszczona na filmwebie podoba mi się- też warto przeczytać). Jestem pewne, że pewnego dnia (ach co to będzie za wspaniały dzień!;]) sama zamieszczę tu recenzję tego i wielu innych filmów;] Póki co, dziękuję bogom i wszystkim pluszakom za to, że teraz mogę napisać kilka słów, ponieważ- o godzinie 14.45 (za dwie godziny) mam busa do stolicy! Dołączę (na kilka dni) do około 1,71mln mieszkańców miasta w Polsce największego, ponad 500 razy większego od tego najmniejszego ;p Jaka ja jestem dobra z geografii! Wszystko pamiętam!
W każdym razie... mój wyjazd wiąże się już z totalnym brakiem czasu na pisanie... Być może wieczorem parę słów uda mi się wystukać, ale nie obiecuję sobie i Tobie- Czytelniku.
Dziś wstałam koło 10-tej, zdążyłam spalić garnek (mleko mi wykipiało), porozmawiać z babunią (przez telefon, zagadałam się dlatego mi mleko wykipiało), poczytać 'Świat wiedzy'. Po przygodzie w kuchni (musiałam sprzątać, potem znów wstawiać mleko- na kaszę mannę ;]), zabrałam się za artykuł o znikaniu galaktyk, potem o niesamowitych przypadkach które zmieniły historię, na koniec o spontanicznym samozapłonie (potworność...-http://facet.interia.pl/ciekawostki/news-spontaniczny-samozaplon-zagadka-rozwiazana,nId,445145)
Po przeczytaniu- na górę pakować się. Zbiór opowiadań (obowiązkowo) Virginii Woolf, ciuchy, zeszyty- i teraz pakuję na pendriva filmy ;] Przy okazji przeglądania natrafiłam na folder 'Susan Sarandon' (kocham tą aktorkę), w którym jest produkcja (znakomita) "Thelma i Louise", włączyłam przesunęłam suwakiem jakieś 3/4 i trafiłam na moment gdy leci świetna piosenka "Ballada o Lucy Jordan" Marianne Faithfull, posłuchaj:
Uwielbiam ją i cały z resztą soundtrack do tego filmu ;]

Muszę kończyć... Czas goni. Bez cytatów, aforyzmów, mądrych słów- dziś ubogo ;/
Następny wpis-  najpewniej za kilka dni. Pozdrawiam, pa pa :]


Sayonara

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz